...to mu odbija...
Zapytacie jak ja się nudzić mogę? A no dziś się nudzę... A nic mi się nie chce, zrobiłam co zrobić miałam i tak oo ;P Tak, tak wiem powinnam się uczyć ale jak mi się nie chcę to i tak niczego się nie nauczę...
Może to szanowny PMS?? Lecz prócz nudy i obżarstwa (co za tym idzie problemów żołądkowych;P) nic mi nie dolega no ale ,,ciocia z Ameryki,, spóźnia się ładnych kilka dni. No nic do rzeczy ;P Z tego powodu poczyniłam coś, coś dla mnie dziwnego i niemożliwego...
Ba! Ekologiczne! Ze starych bluzek! Krzywe i jakieś nieproporcjonalne, bo KaSiA nigdy takich pomysłów nie miała (chwała jej za to;P).... Rozmiar jakieś na oko 62 ;)
a wiesz, że fajne ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne ; P Niech nudzi Ci się coraz częściej ; PP
OdpowiedzUsuńhehe faktycznie - dziwne, ale fajne :)))
OdpowiedzUsuń