poniedziałek, 30 stycznia 2012

Zimno jakby zima była...

No więc przyszła na dobre! Wredne zimnisko ;/ Nie cierpię czuć lodu w nosie w czasie stania na przystanku a później iść jak kaleka do szkoły z na pół zamarzniętymi nogami.... Tak było dziś... a to dopiero poniedziałek !!! Do ferii 9 dni !! 9 dni mrozu !! Zamarznę jak nic ;D I dlaczego ja tej zimy tak strasznie nie na widzę ?? No dlaczego ?? Sama nie wiem w każdym bądź razie mogłaby już sobie iść... Dzisiaj -16 a ja ledwo żywa do szkoły dotarłam i zła cały dzień, w piątek -30... O.O Chyba czas polubić zimową odzież i zaopatrzyć się w czapkę bo po dzisiejszych 20 minutach czułam silne sztywnienie wywołane zamarzaniem twarzy ;D Ehh byle do lata... Pocieszam się tym, ze wracając po feriach będzie już prawie marzec, prawie wiosna tzn prawie lato i prawie wyjazd nad jezioro i wreszcie będę mogła popływać w normalnym niechlorowanym jeziorku :)
Jest tylko jedna rzecz która lubię w zimie... a mianowicie moja okolica :) Wczoraj z chłopakiem wybraliśmy się na super spacerek ok pięciokilometrowy wzdłuż naszej małej rzeczki :) Cisza spokój, zero ludzi, krzaki, woda, szum drzew, nie wieje, biało i śliczny zachód słońca... Było fantastycznie aż żałuję, że nie wzięłam aparatu ale obiecuję następnym razem podzielić się z Wami tymi widokami a teraz idę się pogrążyć w przyczyny bezrobocia i inne demograficzno geograficzne cuda z racjo o zgrozo rozszerzonej geografii i sprawdzianu ;D
Zostawiam fotkę Tosinki super mini psinki bo słodkie jest :) Nasza pierwsza kita!!
Post bez ładu i składu no ale normalnie musiałam się wypisać myśląc o jutrzejszej podróży do szkoły... ehh nienawidzę zimy i chyba nigdy nie polubię...

4 komentarze:

  1. Cooooo!!! Przy takich mrozach bez czapki!!!! Już mi tu czapelute na głowę zakładać - piszę to jako starsza blogowa koleżanka! Czapka, rękawiczki, szalik no i oczywiście ciepłe rajtuzy pod spodnie - by nie powiedzieć kalesony;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. jak to bez czapki!? kobito - załóż czapkę !!!!
    piesio słodki, a spacer zimowe super są :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi ja też bez czapki:P nie nawidze czapki drapie w głowe;/ no chyba ze z polaru;/ ja dziś ubieram nauszniki na uszy hihih:)))
    piesek boski
    buziaki:*:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj!!!
    Zajrzyj do mnie na bloga...są wyniki candy!!! :))))))))))))))))

    Pozdrawiam
    Katerina

    OdpowiedzUsuń