Wiecie co? WIOSNA u mnie jest! Szaro, buro jeszcze ale na porannym spacerku z Małą Psinką widziałyśmy 2 rozjechane żaby i 3 dżdżownice na mokrej szosie :D Do tego kałużę! Najprawdziwszą! A an termometrze dziś przez chwilę było +16!! A no i ptaki pięknie z rana krzyczą, melodia dla ucha mieszkać przy stawach rybnych :)
A teraz?? Atrakcja eghm popołudnia!!
Mamy burzę!!! I wichurę!! I szlag trafił mój wieczorny spacerek z M. i ,,obfocanie,, pierwszych oznak wiosny... ;P No nic może jutro... a dziś... dziś musimy pogadać, bo jak się takich 2 upartych zejdzie jak my to trzeba gadać, żeby się nie pozabijać ;)
Od poniedziałku będę tutaj częściej! Wymienili mi jakąś tam płytkę w laptopie, M. odebrał i dziś będzie u mnie :D Mój kochany :D Jutro musimy jechać na zakupy a po południu nigdy nie ma czasu więc od poniedziałku !! Na pewno!!
Pozdrawiam!! I dzięki, że zaglądacie :D
U mnie wiatr przeokropny, ale z rana poświeciło słoneczkiem :-)
OdpowiedzUsuńu nas po porannym słońcu tylko deszczyk pokropił:)
OdpowiedzUsuńOŁAAŁ. + 16 ? ale zazdroszczę! u mnie ew. 16 ale na minusie ; (
OdpowiedzUsuńno i super, u mnie taka pogoda juz od ladnych kilku dni. Tego bylo nam trzeba, co? :)
OdpowiedzUsuńU mnie dopiero zaczyna się piękna wiosna :)
UsuńI tak, tego nam było trzeba :)