czwartek, 3 grudnia 2015

Po przerwie...

Ale mnie tu dawno nie było! :) Podczytuje na bieżąco ale jakoś nie mam czasu ani motywacji do pisania :)
Moje dni teraz wyglądają tak:


Mieszkamy dalej tam gdzie mieszkaliśmy, zbieramy na własny dom, na realizację marzeń i jest cudnie ! :) Pewnie nikt już tutaj nie zajrzy i nic dziwnego :)
Pozdrawiam