niedziela, 18 listopada 2012

Niedzielnie...

Piękny dzień dziś mamy !! Słonko świeci, temperatura na + (może nie dożo ale zawsze na +) ;)  Spacerek ! O tym dzisiaj marze ;D Moje psiaki zapewne też ;)
Aktualnie wałkuje geometrie analityczną ...
Byle to 14... ;)
Z papuzio-psiego związku nieco nowości:
Lesio, Leon bądź jak kto woli w języku osobistym Roksanki mojej - Rełon, piękny niezmiernie się stał, patrzy dzień cały to z przodu to z tyłu lustra, podziwia, śpiewa, dziobie nie raz... A gdy nie patrzy to je... je dzień i noc, a jak jedzenia nie ma to dziobie i ogonić się od niego nie da ... No cóż trafił mi się ptak odważniejszy od psa ! :)

 A to efekt opuszczenia kuchni na dosłownie minutę w celu przyniesienia długopisu ... W końcu Tosinka też całkiem ładna jest a jak Pańci w kuchni nie ma to nie widzi gdzie pies siedzi... Jakby nie patrzeć to równouprawnienie mamy a w czym papuga od psa lepsza ? Czas zakończyć wybiegi mody na kuchennym stole ;D Inaczej rozgości się tam i Saba, 30 kilowy bokser, i Miśka, niemal 30 kilogramowy kundel, wbrew pozorom na wysokość połowa boksera a na szerokość 3 razy bokser... bywa ;D

Miłej niedzieli !!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz