czwartek, 2 stycznia 2014

KaSiA wiedźma??

Jak już wcześniej pisałam Sylwestrowy wieczór spędziłam z M., jego rodzeństwem, przyszłym szwagrem i rodzicami.
Było bardzo sympatycznie, były łzy za Babcia, plany na przyszłosć i dosć sporo szczerych rozmów ;P Do momentu aż temat zszedł na wróżby. Marcina tata opowiadał co i jak... i tak nas zainspirował, że po drobnym wczytaniu w temat postanowiliśmy sprawdzić co też nam w kwestii dzieci nasze prywatne wahadełko wyczaruje... I wyszło nam to samo! Syn, córka i JESZCZE JEDEN SYN! O zgrozo ! W naszych planach zawsze była dwójka, i chociaż jeden syn ;P Powtarzaliśmy kilkakrotnie i ciągle wychodzi to samo ;) Dobrze, że chociaż obojgu to samo ;P

Jednak KaSiA'a jak to w jej zwyczaju bywa nie uwierzyła i zaczęła drążyć temat ;P Jednak zmęczona po Sylwestrze postanowiłam po prostu sprawdzić na mamie i wyszły jej dokładnie 2 córki (i tyle ma), tacie również ;P
Rano zaczęłam szukać czegoś więcej i tym sposobem wyszło mi, że zajdę w ciążę za 26 miesięcy!!
Nieco spłoszona szukałam wróżby na ten temat i trafiłam na taką, która mówi o tym za ile lat będę mieć pierwsze dziecko i wyszło, że za mniej niż 3 lata ale więcej niż 2 :P A 26 miesięcy do tego pasuje...
Wyszło mi również, że skończę tylko licencjat ale magisterki nie ;P... No w sumie za 26 miesięcy będę tuż przed ukończeniem pierwszego stopnia a drugi z dzieckiem to chyba nie takie hop siup? :P
Przeróżne cuda mi z tego wyszły jednak zawsze wychodzi to samo :D

Postanowiłam więc zerknać ,,wstecz,, i moje prywatne wahadełko pokazało mi ile lat miałam ja i M. jak się poznaliśmy... Mówiło prawdę!
Sprawdziłam dzień i miesiac moich urodzin... Mówiło prawdę!
Sprawdziłam imię przyszłego męża... Mówiło prawdę!
Spytałam czy kiedykolwiek będę miała operacje... Mówiło prawdę!
I wiele wiele innych... jeszcze nie było kwestii w której by sie myliło...

Czy ktoś z Was miał z tym doczynienia :)? Czy to się sprawdza ;)? Bardzo jestem tego ciekawa! Chyba w weekend pobawię się jeszcze raz, zapiszę wszystko i poczekam aż życie zweryfikuje czy była to prawda :)
A miałam się uczyć... :P

Aczkolwiek wizja syna cieszy mnie niezmiernie;P Tylko po co aż 2 ;)?? I czemu już za trochę ponad 2 lata;P??

5 komentarzy:

  1. Niezłe masz te wróżby :) Oby większość się spełniła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w domu raz było użyte wahadełko bardzo dawno temu, ale nie do wróżenia a do ustawienia łóżeczka mojej siostry. A mogę wiedzieć skąd wzięliście albo zrobiliście wahadełko? I w jaki sposób zadawaliście pytania, że dowiedzieliście się o dwóch synach i córce?;) Pytam z czystej babskiej ciekawości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wahadełko podobno powinno być zrobione z obrączki i włosa/nitki;) Nasze powstało z pierścionka i nitki ale sprawdzaliśmy również obrączką mamy i wisiorkiem i za każdym razem wynik jest ten sam;)
      http://40tygodni.pl/Wrozba-na-ilosc-i-plec-dzieci-ktora-zawsze-sie-sprawdza-ciekawe-robilyscie,85586,2,0
      Wyżej podaję przykładową instrukcję. Niby nie wierzę ;P Ale pobawić się warto;)

      Usuń
    2. Dzięki :D. Fajna ta wróżba, zrobiłam kilka razy i za każdym wyszło, że będę mieć chłopca i dziewczynkę;). Co ciekawe moim rodzicom wyszło, że nie mają dzieci xD

      Usuń
    3. hehe :D Może jesteś adoptowana ;p??

      Usuń